2021-09-26
Jeżeli planujesz wynajmować swoje mieszkanie, jednym z podstawowych pytań, na jakie musisz sobie odpowiedzieć jest, czy wynajmiesz je także właścicielom zwierząt. Jakie są plusy i minusy każdego z wyborów? Jak zabezpieczyć się przed ewentualnymi szkodami?
Brak zgody na obecność zwierząt
Jako właściciel, możesz nie zgodzić się na obecność zwierząt w swoim mieszkaniu. Najlepiej jest zawrzeć taką informację od razu w umowie. Wystarczy zawrzeć w niej np. zapis: „Wynajmujący nie zgadza się na trzymanie w lokalu zwierząt”.
To zapis, który jest zgodny z przepisami prawa oraz zasadami współżycia społecznego.
Jeżeli najemca nie będzie stosować się do tej zasady, będziesz mógł wystosować upomnienie. Jeśli zachowanie nie ulegnie zmianie, będziesz mógł wypowiedzieć umowę najmu, wręczając pisemne wypowiedzenie.
Jako właściciel, możesz także zawrzeć w umowie klauzulę z karą umowną za nieprzestrzeganie zakazu nie posiadania zwierząt w mieszkaniu.
Zgoda na obecność zwierząt
Jako właściciel, możesz zezwolić na posiadanie w Twoim mieszkaniu konkretnego gatunku zwierząt, lub wszystkich. Wystarczy w umowie zawrzeć odpowiedni zapis, np. że właściciel nie zgadza się na trzymanie w lokalu kotów.
Jeżeli jako właściciel mieszkania zgadzasz się na posiadanie w nim zwierząt, zabezpiecz swój lokal przed potencjalnymi uszkodzeniami. Choć to najemca odpowiada za szkody wyrządzone przez swojego pupila, zawarcie w umowie odpowiedniej klauzuli nie zaszkodzi.
W umowie możesz:
- zażądać wyższej kaucji, która pokryje odświeżenie mieszkania,
- zobligować lokatora do wykupienia OC najemcy. Polisa pokryje ewentualne szkody,
- sporządzić protokół zdawczo-odbiorczy, w którym dokładnie opiszesz wszystkie posiadane meble i sprzęty oraz ich stan. Warto dołączyć do niego zdjęcia. Będą one podstawą do dochodzenia ewentualnego odszkodowania.
Zwierzę w wynajętym pokoju
Gdy wynajmujesz mieszkanie na pokoje, warto w umowie z każdym lokatorem podać zapis o możliwości posiadania zwierząt. Warto przy tym mieć na uwadze, że zwierzę przebywa nie tylko w pokoju wynajmującego, ale i w częściach wspólnych, co może przeszkadzać innym wynajmującym. W przyszłości może to powodować problemy z najmem pozostałych pokojów.